Co znajdziesz w podcaście
Gotowa
instrukcja
budowania biznesu
Przemyślenia przedsiębiorczyni
kobiety oraz matki
Praktyczne
wskazówki
wsparcie i zrozumienie
Suces
bez maski
odkryjesz, czym jest!
Odczarujmy sobie słowo STRATEGIA.
Wiele osób nie wie, co dokładnie się pod nim kryje. Boją się go używać i przez to nie chcą wdrażać strategii do swojego biznesu. Nie jest niczym trudnym, jeśli tylko poznasz dokładne kroki, które należy wykonać.
Wiele osób, wiele książek twierdzi, że strategia to plan. Gdy wpisujemy ten termin w Google również wyświetli nam się, że jest to plan długoterminowy.
Strategia to ogólna koncepcja.
Jest to sposób, by osiągnąć określony cel. By dojść do tej naszej upragnionej, pożądanej wizji przyszłości. To jest ten nasz wielki cel, a nie pomniejsze, które sobie później rozpisujemy. Jak dojść z punktu A do B.
Dlaczego strategia nie jest planem?
Plan jest dla mnie pewnego rodzaju instrukcją. To jest rozpisanie pod konkretny cel: mam cel i rozpisuję, jak mam go osiągnąć.
I tak na przykład: muszę założyć konto na Instagramie, muszę dodać zdjęcia, muszę dodawać treści, stworzyć bazę mailingową, produkt, później wysłać jakąś ofertę. Plan odpowiada mi na pytanie „co ja muszę zrobić?”. I jasno pokazuje, jakie kroki muszę teraz podjąć by dotrzeć z punktu A do punktu B.
Czym jest punkt A? To sytuacja, w której jesteś otwierając lub prowadząc swój biznes. Dopiero myślisz o jego założeniu? Weryfikujesz swój pomysł? Chciałabyś wdrożyć strategię? A może prowadzisz już firmę kilka miesięcy lub lat, ale nie jesteś zadowolona z wyników i przyszedł czas by podjąć inne kroki. Dla każdego jest to różne. To jest ten punkt, w którym jesteś aktualnie ze swoim biznesem, z twoimi wszystkimi zasobami, z twoim otoczeniem.
No i punkt B. Jest naszą wizją, pożądaną przyszłością.
I na drodze pomiędzy punktem A i B występuje wiele problemów. I my musimy w jakiś sposób te problemy zminimalizować. Każdy ma inne zasoby: ktoś może mieć auto, ktoś może pojechać pociągiem, kogoś może nie stać na pociąg czy auto i będzie musiał poprosić sąsiada. Ktoś startuje z Krakowa i musi dojechać szybko do Warszawy, a ktoś rusza z małej mieściny 100km pod Krakowem i też musi do tej Warszawy dotrzeć.
I w takiej sytuacji strategią jest sposób, w jaki ja dotrę na miejsce. A planem byłoby, gdybym powiedziała do drugiej osoby: wsiądź w pociąg z Krakowa do Warszawy o godzinie 10:00 rano. A ta druga osoba być może nie ma pieniędzy. Lub musi jeszcze do Krakowa dotrzeć, a nie ma pociągu który to załatwi. Jak widzisz plan, który ja przygotowałam dla siebie, nie będzie miał odzwierciedlenia w sytuacji kogoś innego.
A jeżeli mowa o zasobach w biznesie, będą mówiła tutaj o czasie, o pieniądzach oraz zasobach ludzkich, czyli kompetencjach. Jeżeli współpracujemy z kimś, zatrudniamy kogoś, mamy do dyspozycji swoje kompetencje oraz kompetencje tej konkretnej osoby.
Czym pierwotnie była strategia?
Słowo strategia wywodzi z języka greckiego i oznacza przewodzenie wojsk. Oczywiście nikt w obecnym świecie nie przewodzi wojskami w biznesie i nie rzuca się na swojego konkurenta. Nie walczy na miecze czy inne narzędzia. Niemniej jednak za dawnych czasów też ktoś miał wizję, chciał zawładnąć danym obszarem, chciał wprowadzić swój język.
Musiał się zastanowić, jak to zrobić?
Nie zaczynał od tworzenia planu. On oczywiście później powstawał pod konkretne cele w ramach tej strategii, czyli: ja chcę wprowadzić taki język na ten Półwysep, na którym jest tyle państw które tego języka nie chcą, więc będę walczyć z tymi wojskami. Popatrzę sobie ile ja mam wojska, jeśli oni mają więcej – co muszę zrobić, jak ich podejść? Jak muszę zaatakować? To cały czas praca na własnych zasobach. Praca na tym, co nas otacza i jak możemy urzeczywistnić swoją wizję.
I tak samo jest w obecnych czasach. Oczywiście my z nikim fizycznie nie walczymy.
Ale musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, jak dojść do naszego punktu B. A później spisać sobie mniejsze, konkretne cele – i to dokładniej omówię.
Największy błąd wynikający z korzystania z planu zamiast strategii
Rozpisujemy sobie cele, układamy konkretne plany do wdrożenia i wiemy, co dokładnie mamy robić. Strategia ma zakładać, jak mamy dojść w określone miejsce uwzględniając nasze problemy i zasoby.
Jeżeli naszym problemem jest konkurencja to jeśli ja zastosuję sobie plan firmy, która działa na niekonkurencyjnym rynku i zrobiłam dokładnie to samo nie uwzględniając swojego otoczenia, nie uwzględniając swoich zasobów – to w 99,9% nie osiągnę takich samych wyników.
Etapy tworzenia strategii
Być może spotkałaś się z różnymi strategiami:
- strategią biznesową marki,
- strategią komunikacji,
- strategią marketingową,
- strategią social media itp.
Z mojej perspektywy stratega biznesowego najważniejsza jest oczywiście strategia biznesowa. Dlaczego? Bo to od niej zaczynamy. Określamy wszystkie założenia, czyli dlaczego w ogóle biznes istnieje?
Układanie strategii biznesowej można podzielić na kilka etapów.
Podstawowy to etap analiz, który jest bardzo ważny dla całego biznesu. Analiza rynku, analiza konkurencji, klienta, potrzeb tego klienta. To właśnie tutaj określamy, do jakiego klienta chcemy wyjść, kogo obsługiwać, komu sprzedawać.
Jakie są segmenty rynku, jaka będzie propozycja wartości, czyli co chcemy dostarczać.
Jak wygląda nasza konkurencja, jak ją pokonamy? Bo wiadomo, że aby sprzedawać trzeba się wyróżnić, trzeba być w czymś lepszym. A później tę przewagę utrzymać. Nasz biznes ma generować zyski. Celem biznesu jest generowanie zysku, więc strategia biznesowa to również partnerzy biznesowi, czyli z kim my chcemy współpracować, jakie relacje chcemy utrzymywać, z kim?
W jakim kanale będziemy dystrybuować swoje produkty? Jeśli social media, to często ta dystrybucja wiąże się z komunikacją – w jakich kanałach my się będziemy komunikować z klientem? Jak będzie wyglądała nasza oferta, z jakich produktów się będzie składała, jak będziemy ją dywersyfikować?
Jaka będzie strategia cenowa, jakie przychody? Tutaj robimy sobie prognozy, ale także określamy koszta.
Więc ta strategia biznesowa jest dla mnie najważniejsza, a z niej wywodzi się później strategia marketingowa, strategia marki, strategia komunikacji. To wszystko, co należy do promocji i reklamy, ale również jak ma wyglądać opakowanie w przypadku produktu fizycznego (bo za pomocą opakowania tez się komunikujemy z klientem).
Jak to wygląda w wielu przypadkach?
W czasach, kiedy kładziemy bardzo duży nacisk na social media, wielu młodych przedsiębiorców nie uwzględnia w swoich działaniach czegoś takiego jak strategia biznesowa. Czasem nawet szukają wsparcia, ale idą do osoby, która układa im po prostu plan publikacji.
Moją radą byłoby sprawdzenie, czy osoba, do której się zgłaszamy, nie ogranicza się do planu. Bo to możesz zrobić sama: otwórz konto – na Facebooku, TikToku, Instagramie, napisz bio, dodaj zdjęcie, dodaj treści. A czy pyta nas o wstępne założenia, o cele biznesowe, o konkurencję, grupę docelową? Nie wyobrażam sobie, że ktoś, z kim współpracuję na takiej płaszczyźnie, nie zapyta mnie o grupę docelową. To ona jest podstawą tworzenia produktów, komunikacji, kanałów.
Bardzo często przychodzą do mnie klientki, które skorzystały z usług w teorii będących tworzeniem strategii, a w rzeczywistości były gotowym planem. I to nie działa. Bo jeśli ktoś nie uwzględni wyzwań danej marki, jej postrzegania, tożsamości, zasobów, to to nie ma prawa zadziałać.
Co z tego, że wiemy jak powinien wyglądać film, bio, że wszystko jest dopracowane a w bio jest propozycja wartości jak trzeba. Ale ktoś nie wziął pod uwagę np. tego, że pracujemy na bardzo konkurencyjnym rynku i należy przede wszystkim dokonać analizy konkurencji. Tak, by stworzyć przewagę konkurencyjną.
Strategia odpowiada na pytanie „jak?”
Bo jeżeli ja wiem, w jakich kanałach, jaką ma konkurencję. I mam zrobione wszystkie niezbędne analizy. To wystarczy, że ktoś mi pokaże jak korzystać z jakiegoś narzędzia (np. TikToka) i ja już wiem. Nie musi mi mówić, w jaki sposób mogę pokonać konkurencję i się wyróżnić, bo to już mam zrobione na pierwszych etapach.
Ja wiem, jaka jest moja strategia biznesowa. Mam rozpisane cele: pięcioletni, trzyletni, roczny, kwartalny, miesięczny. Wiem jak dojść do mojej wizji. Działam według konkretnego planu bo wiem, jak się komunikować i jakie treści dodawać.
Jakie są największe plusy posiadania strategii biznesowej?
Mam nadzieję, że mniej więcej wyłania Ci się obraz, dlaczego warto wdrażać strategię.
- Rozumienie rynku, czyli strategiczne podejście. Te wszystkie analizy, które pomogą nam dostarczyć na rynek produkty, którym nasz potencjalny klient się nie oprze.
- Optymalizacja. Jeden z moich ulubionych plusów wdrażania strategii. Nie lubię przepalać pieniędzy. A optymalizacja oznacza, że jesteśmy w stanie lepiej zarządzać zasobami – takimi jak czas, pieniądze, zasoby ludzkie, kompetencje. Jesteśmy w stanie oszczędzić czas i pieniądze dzięki działaniom strategicznym działaniom.
- Pomoc w określaniu celów. Rozpisujemy sobie jasne cele w ramach naszej strategii i możemy skoncentrować swoje działania na tym, co naprawdę ma znaczenie.
- Przewaga konkurencyjna. Na etapie analizy konkurencji identyfikujemy też swoje zasoby, unikalne atuty, mocne i słabe strony. I dzięki temu tworzymy ofertę, która jest lepsza, atrakcyjniejsza. Wyróżnia się i sama przyciąga do nas klientów.
- Zmniejszenie ryzyka prowadzenia biznesu. Budowanie biznesu zawsze, ale to zawsze, jest obarczone jakimś ryzykiem. Nigdy nie mamy stuprocentowej pewności, że nam się powiedzie. Wdrażając strategię zmniejszamy takie ryzyko. Dlatego się mówi, że strategia jest kluczem do sukcesu. Tutaj dołączyłabym jeszcze pracę nad własnymi przekonaniami i mindsetem.
To jest 5 głównych, największych zalet, które dla mnie są najbardziej widoczne. Gdybym miała jednak wymienić jeszcze jedną, to będzie to schemat. Pewne ramy, w których się poruszasz i nie musisz zastanawiać się które informacje są poprawne, kogo słuchać czy które wskazówki wdrażać. Nie masz potrzeby kupowania 100 kursów i 20 różnych e-booków.
Wyczytałam w badania w jakiś czas temu, że tylko 30% mikroprzedsiębiorstw, czyli takich małych przedsiębiorstw zatrudniających do 9 osób, wdraża w ogóle strategie w swoje biznesy. A jeżeli nie mamy strategii, to nie wiemy, co mamy robić.
Słowo na koniec
Wiesz już, czym jest strategia, skąd wywodzi się to słowo, jak ja je rozumiem i że nie jest to plan. Że musimy uwzględnić nasze zasoby, które są ograniczone.
Mam nadzieję, że udało mi się trochę odczarować ten temat. Oczywiście w kolejnych odcinkach postaram się jeszcze mocniej, jeszcze bardziej przybliżyć ci te wszystkie działania. Czyli co konkretnie należy wykonać na każdym etapie – na pewno zaczniemy od dogłębnej analizy grupy docelowej i segmentacji, bo to bardzo ważny temat.
Do następnego!
Przydatne linki
- Coś tu można polecić? Książkę, video, jakieś inne materiały?